Święta wcale nie są tak daleko jak nam się wydaje - już niedługo miasta i ulice rozbłysną blaskiem kolorowych światełek i mamy nadzieję, że biały puch zagości pod naszymi stopami. Chcąc być przygotowani na te niezwykłe dni pełne rodzinnego ciepła już dziś wybraliśmy się na małą świąteczną wycieczkę. Grupa Stokrotki, Żabki, Pszczółki i Motylki - wybrały się wspólnie do Fabryki Ozdób Choinkowych w Gnieźnie na ulicę Witkowską - mijacie autem to miejsce częściej niż zdajecie sobie z tego sprawę!
Dzieci odbyły niesamowitą, edukacyjną podróż - niemal jak do fabryki prowadzonej przez dobre elfy, bo trzeba przyznać, że do pracy w takim miejscu potrzebna jest pasja i niesamowite umiejętności manualne.
Praca z gorącym szkłem wymaga zręczności i wprawy, barwienie bombek, a zwłaszcza ich malowanie to bardzo precyzyjne zajęcie wymagające zdecydowania, pewności, ale przede wszystkim delikatności i talentu artystycznego. My byliśmy zachwyceni!
To jakby na naszych oczach krok po kroku budowała się magia świąt - to na prawdę niesamowite jak wiele miłości i pasji kryją ozdoby, które już za równy miesiąc zawisną na naszych zielonych drzewkach.
Podekscytowani i z oczami rozświetlonymi samą myślą o świątecznych prezentach wróciliśmy do domu ściskając z największą ostrożnością bardzo wartościową pamiątkę - ręcznie malowaną, dedykowaną dla każdego z nas - bombkę choinkową.
Praca z gorącym szkłem wymaga zręczności i wprawy, barwienie bombek, a zwłaszcza ich malowanie to bardzo precyzyjne zajęcie wymagające zdecydowania, pewności, ale przede wszystkim delikatności i talentu artystycznego. My byliśmy zachwyceni!
To jakby na naszych oczach krok po kroku budowała się magia świąt - to na prawdę niesamowite jak wiele miłości i pasji kryją ozdoby, które już za równy miesiąc zawisną na naszych zielonych drzewkach.
Podekscytowani i z oczami rozświetlonymi samą myślą o świątecznych prezentach wróciliśmy do domu ściskając z największą ostrożnością bardzo wartościową pamiątkę - ręcznie malowaną, dedykowaną dla każdego z nas - bombkę choinkową.