Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Wiosenne Koncertowanie BIS

   Dziś ponownie odbyło się w przedszkolu Wiosenne Koncertowanie - tym razem dla naszych absolwentów. Pierwszoklasiści przybyli w nasze progi, by oglądać występy przedszkolaków. Wszystkie dzieci dostały słodki poczęstunek i po występie wspólnie spędzili czas, aby bliżej się zapoznać. Dziękujemy Wam serdecznie za wizytę!

X Wiosenne Koncertowanie

Dzisiaj odbyło się w naszym przedszkolu wydarzenie, które zwykliśmy nazywać Wiosennym Koncertowaniem. Dzieci przygotowują na tę okazję kilka piosenek oraz tańców, by zachwycić swoim występem zgromadzonych gości. Rodzice pieką na tę okazję ciasta i różne pyszności, aby Koncertowanie było dodatkowo smaczne. W związku z tym, że nasza największa sala nie jest w stanie pomieścić aż tyle osób, postanowiliśmy podzielić występ na dwie tury. Rodzice ze swoimi dziećmi z grup Słoneczko, Motylki oraz Stokrotki przybyli na godzinę 16. Grupa Słoneczko Grupa Motylki Grupa Stokrotki Następnie występowały dzieci z grupy Biedronki, Pszczółki oraz Żabki.  Grupa Biedronki Grupa Pszczółki Grupa Żabki Każda część rozpoczęła się przywitaniem zgromadzonych gości przez Panią Dyrektor oraz odśpiewaniem Hymnu Przedszkola. Ponadto mamy, które chętnie pomagały przy organizacji tego wydarzenia (oraz Jesiennego Koncertowania) otrzym

Świąteczne Przygotowania

  Dzieci z grupy Żabki intensywnie przygotowują się do Świąt Wielkanocnych. Tydzień rozpoczęły od robienia jajek ryżowych. Dzieci wysiewały też zboże do wielkanocnych stroików. Udało się im także samodzielnie upiec świąteczne babki!  I porobiliśmy palmy na niedzielę :) Święta już blisko, poznajemy nasze tradycje oraz uczymy się, jak przygotować dom na nadejście Wielkanocy. Pracowity tydzień...

W Krainie Muzyki

Dzieci z grupy „Stokrotki” zaprosiły rodziców do przedszkola, by wspólnie bawić się przy muzyce. Po wysłuchaniu opowiadania o zaczarowanej krainie muzyki wszyscy włączyliśmy się do aktywnego słuchania muzyki. Pracę z utworem „Le Basque” rozpoczęliśmy od fabularyzowania muzyki połączonej z prostymi ruchami rytmicznymi. Następnie wraz z rodzicami realizowaliśmy utwór w tańcu a na koniec zagraliśmy na instrumentach perkusyjnych.    Mimo wielokrotnego powtarzania tego samego utworu, zajęcia nie były nużące, ponieważ za każdym razem rodzice i dzieci byli w innej roli.  Każdy uczestnik był w dobrym humorze i świetnie bawił się muzyką i przy muzyce, a bawiąc się muzykował całym sobą. Może za dwadzieścia lat dzieci nie wyłączą radia na dźwięk słowa „symfonia”. Opracowała: Małgorzata Nowaczyk

Jestem sobie ogrodniczka

 Ten tydzień rozpoczął się bardzo pracowicie dla "Biedronek". Wcześniej przygotowywaliśmy się na spotkanie z Panią Wiosną, a teraz przyszedł czas zwieńczyć dzieło!   Postanowiliśmy zadbać o to, by w naszej sali zrobiło się zielono nieco wcześniej niż za oknem. Właśnie dlatego pojawiła się u nas mama naszej Julki, która podzieliła się z nami swoją pasją - ozdabianiem otoczenia, bowiem na co dzień zajmuje się sprzedażą kamieni ozdobnych, roślin, kwiatów, drzewek, kory itp.     Jej wiedza pomogła nam wzbogacić nasze doświadczenia w przygotowanie zielonych dekoracji. Uczyliśmy się, że sadzić to nie to samo, co siać.   Najpierw wysialiśmy mieszankę kwiatów doniczkowych, na które mamy poczekać koło 2 tygodni, a później sadziliśmy hiacynty i bratki w korytkach, żeby ozdabiały nasz przedszkolny parapet. Na koniec każdy z nas mógł wybrać dla siebie własnego kwiatka i samodzielnie posadzić go we wcześniej przygotowanym przez siebie pojemnik

Wiosenne Słońce

Udaliśmy się wszyscy dzisiaj na powitanie Pani Wiosny. Jak co roku wymarsz rozpoczęliśmy w przedszkolu formując zwarte szeregi, wyposażeni w instrumenty perkusyjne, zielony gaik i naszą słomianą Pannę Marzannę, która okazała się trochę zbyt ciężka jak na chłopaków z "Pszczółek".   Po drodze napotkaliśmy sąsiadów podglądających Słońce, ale oni nie wyczekiwali wiosny, a poszukiwali Księżyca, który właśnie je zakrył. Skandując hasło "Witaj Wiosno!" zatoczyliśmy koło ulicami Ogrodową i Różaną.  Najdłużej było słychać tych "najmniejszych" i jakież było rozczarowanie biedronkowych dziewczynek, że nie spotkały żadnej pani w sukni z kwiatów i zielonych liści, o której tyle mówiliśmy.  To podobnie jak w bajce o chomiku, który szukał wiosny i mimo, że spotkał bazie kotki, przebiśniegi, słońce i bociana, to nadal jej szukał. Za to w drodze powrotnej czekał na nas pan woźny ze swoim szkłem, on też podglądał Słońce! Użyczył nam szybk