Przejdź do głównej zawartości

Ekoludkiem z nami zostań, to jest sprawa bardzo prosta!

Zanim starszaki wyruszyły ulicami Niechanowa propagować zdrowe i czyste powietrze, Biedronki rozpoczęły wielką wyprawę do pana ogrodnika. Mieliśmy okazję podejrzeć, co się dzieje na polu i w ogrodzie, bo zaczął się sezon upraw ogrodniczych.


W wejściu powitała nas pani Grażynka, która opowiadała, czym się różni praca ogrodnika od sadownika i rolnika, a to wszystko takie podobne! Widzieliśmy sałatę, która jest wysiana, potem wysadzana, aż urośnie większa i większa, trafiając w końcu na nasze stoły.


Pani zachęcała nas do jedzenia warzyw, bo często nam się zdarza omijać w zupie pietruszkę czy zdejmować z talerza sałatę. I chociaż pogoda nie była sprzyjająca, w szklarni, do której weszliśmy było bardzo przyjemnie! Ale tam było dużo roślin, ile? Zobaczcie sami...


Dziękujemy państwu Kozaneckim za gościnę!

opracowała: Daria Bartz