Przejdź do głównej zawartości

W akcji

To nie tytuł jednego z programów telewizyjnych a show, które przygotowali dla nas nasi absolwenci! Wszystkie przedszkolaki zostały zaproszone na taras przy placu zabaw, do którego alarmowo podjechał wóz strażacki, a z niego zaczęli wysiadać strażacy, najpierw pani strażak, potem jeden, drugi, trzeci strażak... i stało się coś dziwnego!


Do naszego domku na placu zabaw podbiegli dwaj mali strażacy z torbą i deską i uratowali psa! Udzielili mu pierwszej pomocy, a kolejni dwaj mali strażacy rozwinęli linię gaśniczą i próbowali ugasić pożar.


Na koniec każdy z nas mógł sam spróbować polać trochę wody i skąpać się później w spadających kroplach.


Okazało się po wszystkim, że ci mali strażacy to nasi rówieśnicy! Marta z Olkiem ratowała psa, a Ksawery z Dominikiem ugasili pożar. Wiwat "Żabki" i "Pszczółki", bo do tych grup uczęszczają nasi mali bohaterowie.


A cały program przygotowali dla nas nasi kolejni Klubowicze - Twórczy Rodzice: tata Ksawerego, dziadek Marty, rodzice Olka i rodzice Dominika. To pewnie stąd powiedzenie "strażacka rodzina"...


Opracowała: Daria Bartz