Dzisiaj na spacerze ponownie postanowiliśmy zatroszczyć się o naszych małych przyjaciół. Zerówkowicze zmartwieni mrozem (było -14) słusznie stwierdzili, że ptaszkom, które codziennie widzimy za oknami, jest pewnie strasznie zimno, więc w ramach rekompensaty za tak długą i srogą zimę podarowali im kawałki słoniny.
Już w zeszłym miesiącu porozwieszaliśmy szyszki z ziarnami na choinkach i drzewkach. Mamy nadzieję, że ptaszki ucieszą się z naszych małych podarunków i dzięki temu łatwiej im będzie przetrwać do wiosny, na którą z utęsknieniem wszyscy czekamy.
Dzisiaj na spacerze ponownie postanowiliśmy zatroszczyć się o naszych małych przyjaciół. Zerówkowicze zmartwieni mrozem (było -14) słusznie stwierdzili, że ptaszkom, które codziennie widzimy za oknami, jest pewnie strasznie zimno, więc w ramach rekompensaty za tak długą i srogą zimę podarowali im kawałki słoniny. 
Już w zeszłym miesiącu porozwieszaliśmy szyszki z ziarnami na choinkach i drzewkach. Mamy nadzieję, że ptaszki ucieszą się z naszych małych podarunków i dzięki temu łatwiej im będzie przetrwać do wiosny, na którą z utęsknieniem wszyscy czekamy.