W nocy śnieg, wszystko dookoła się zabieliło, postanowiliśmy sprawdzić czy rzeczywiście śnieg jest czysty, czy tylko nam się wydaje.
Uszykowaliśmy szklane naczynia i łyżki, początkowo szliśmy po kocich śladach,które zaprowadziły nas na plac zabaw.
Każdy nabrał tyle śniegu ile zdołał. Po powrocie do przedszkola naczynia ustawiliśmy na grzejniku i co jakiś czas obserwowaliśmy co się dzieje..
W międzyczasie oglądaliśmy płatki śniegu przez lupę- były śliczne, jak z koronki. Gdy śnieg w pojemnikach stopniał, okazało się ,że wody jest znacznie mniej niż śniegu,czyżby wyparowała? A woda wcale nie była taka czysta.
Czysta zrobiła się po przefiltrowaniu. To były ciekawe zajęcia, dużo dowiedzieliśmy się o śniegu.
Każdy nabrał tyle śniegu ile zdołał. Po powrocie do przedszkola naczynia ustawiliśmy na grzejniku i co jakiś czas obserwowaliśmy co się dzieje..
W międzyczasie oglądaliśmy płatki śniegu przez lupę- były śliczne, jak z koronki. Gdy śnieg w pojemnikach stopniał, okazało się ,że wody jest znacznie mniej niż śniegu,czyżby wyparowała? A woda wcale nie była taka czysta.
Czysta zrobiła się po przefiltrowaniu. To były ciekawe zajęcia, dużo dowiedzieliśmy się o śniegu.
opracowała: Anna Konopińska