Choć na dworze aura prawie wiosenna, to w sali Stokrotek zapanowała dzisiaj śnieżna zima. A wszystko to za sprawą mamy Lenki, pani Wioletty Nowaczyk, która wspólnie z dziećmi wykonała bałwanki.
Do tego celu wykorzystała białe i kolorowe skarpetki, ryż i inne dodatki. Dzieci ochoczo pracowały i podziwiały swoje wytwory. Wspólnie uzgodniliśmy, że bałwanki będą prezentem dla babć.
Pojawiały się też głosy, że być może babcie pozwolą swoim wnukom troszkę pobawić się tymi maskotkami. Pewnie tak będzie. Zrobiliśmy wspaniałą wspaniałą wystawę uroczych śnieżnych bałwanków i każdy orzekł, że jego praca jest najładniejsza.
Na zakończenie pani Wioletta poczęstowała wszystkich pysznymi babeczkami. Panią Wiolettę po raz kolejny wpisujemy do Klubu Twórczych Rodziców i dziękujemy za aktywną współpracę i wspaniałe zajęcia.
Pojawiały się też głosy, że być może babcie pozwolą swoim wnukom troszkę pobawić się tymi maskotkami. Pewnie tak będzie. Zrobiliśmy wspaniałą wspaniałą wystawę uroczych śnieżnych bałwanków i każdy orzekł, że jego praca jest najładniejsza.
Na zakończenie pani Wioletta poczęstowała wszystkich pysznymi babeczkami. Panią Wiolettę po raz kolejny wpisujemy do Klubu Twórczych Rodziców i dziękujemy za aktywną współpracę i wspaniałe zajęcia.
Opracowała: Małgorzata Nowaczyk