Przejdź do głównej zawartości

A little pony...

 W godzinach przedpołudniowych grupa "Motylki" i "Biedronki" udała się na plac zabaw, by spotkać niespodziewanego gościa. To była mama naszej Weroniki i Tymoteusza! Ale nie przyszła sama...przydreptał za nią kucyk! 


Baja, mała klacz, miała na uszach piękną białą czapkę i chętnie woziła nas na swoim grzbiecie! Ależ frajdy mieliśmy, choć nie wszyscy byli na tyle odważni, by na nią wsiąść. 


Dziękujemy pani Anecie i wpisujemy ją do naszego Klubu Twórczych Rodziców! Podziwiamy obie damy za ten 40-minutowy spacer w jedną stronę, by do nas dotrzeć!!!

Opracowała: Daria Bartz