Przejdź do głównej zawartości

Zawiało i zamarzło

Na pobliskim placu budowy nic się nie zmieniło, ale nie ma się czemu dziwić - najpierw zamarzło, a ostatnio ładnie zawiało. Szkoda tylko, że górki piasku nie są większe - można by na sankach pozjeżdżać. ;)

Wygląda na to, że naszą małą kronikę budowy nowego przedszkola, wznowimy dopiero na wiosnę.