Przejdź do głównej zawartości

Czas wróżb i zabaw

Dziś obie "zerówki" spotkały się na jednej sali (u "Żabek"), która wcale nie wyglądała tak jak zwykle. Choć działo się to przed południem, to w środku panował wieczorny półmrok, rozświetlany światłem świec.
Ściany pokryły błękitne kotary, na których znajdowały się magiczne klucze i mnóstwo gwiazd. Po krótkiej zabawie integracyjnej i odczytaniu listu od Andrzeja skierowanego do wszystkich
zerówkowiczów rozpoczęła się prawdziwa Andrzejkowa zabawa. Dzieci bawiły się, śmiały do utraty tchu. Chwilę odpoczynku przeznaczały na poddanie się magii czarodziejskich wróżb.
Było tradycyjne lanie wosku, zabawy z butami, rzucanie monetą, zabawy z butelką, poznawanie przyszłości oraz cech charakteru. Dzieci do domu wróciły z kawałkiem wosku i gałązką wiśni będącą ostatnią przepowiednią.