Przejdź do głównej zawartości

Wycieczka do Skorzęcina


 Dzisiaj nasze starszaki udały się na wycieczkę do Skorzęcina. Rano było zimno, więc dzieci rozgrzewały się biegami na parkingu. Wokół cisza i spokój...

Zaczęliśmy trochę od tyłu - dalej od popularnej plaży, jeszcze za parkingiem, jest kapliczka i dużo drzew. Gdzieniegdzie widać wodę, a my się odprężamy....

 Pora zobaczyć jezioro z bliska. Po małym spacerku poszliśmy na plażę, gdzie dzieci biegały po piasku, rysowały sobie i zażywały słoneczka, które dogrzewało nas coraz bardziej.
 Weszliśmy też na molo, patrzyliśmy na malutkie, nieśmiałe fale i mieliśmy gości, którzy poprosili o trochę jedzenia...
 ... to były kaczuszki! Małe i duże, mnóstwo ptaków i rybek - Skorzęcin tętni życiem, a każdy z nas z przyjemnością oddał kawałek swojego śniadanka tym kochanym zwierzątkom.

 Przyszło południe i pora na zabawę. Samochodziki, plac zabaw i mnóstwo atrakcji. Skorzęcin, dotychczas cichy i spokojny, w południe zaczyna budzić się do życia. My też jesteśmy coraz odważniejsi i głośniejsi...
 To nasza ostatnia przedszkolna wycieczka, więc trzeba się wyszaleć! Panie nauczycielki nie miały chwili odpoczynku. Zrobiło się już zupełnie gorąco, więc chowamy się nieco w cieniu...

 Było też szaleństwo w basenie z kulkami! A dla chętnych boisko do gry w siatkówkę... a że nikt z nas nie potrafi, to graliśmy sobie w piłkę nożną. Uwaga rodzice, jak dzieci w domu ściągną buty...
... może być w nich nieco piasku.

Z wycieczki zadowolone dzieci i zadowoleni opiekunowie. Wspaniała wycieczka na Pożegnanie Przedszkola. Wszyscy bawili się cudownie!